Powiedziała: kocham cię chłopcze
Kocham twoją duszę
Powiedziała: kocham cię skarbie, och, och, och
Powiedziała: kocham cię bardziej niż można to wyrazić słowami
Powiedziała: kocham cię skarbie
Więc odparłem: co ty mówisz dziewczyno to nie może tak być
Jak możesz być we mnie zakochana?
Dopiero co dziś wieczorem się poznaliśmy
Więc powiedziała: chłopcze pokochałam cię od razu
Kiedy pierwszy raz usłyszałam „Miłość dosięga”
Coś zaczęło płonąć w moim sercu
Powiedziałem: skończ tą chorąą gadkę
Wyjdź natychmiast i zamknij drzwi
Powiedziała: ale ja cię kocham chłopcze kocham cię tak bardzo
Powiedziała: kocham cię skarbie, och, och, och
Powiedziała: kocham cię bardziej niż to można wyrazić słowami
Powiedziała: kocham cię skarbie (tak zrobiłaś)
Więc teraz w sądzie
Odpowiadam na zarzuty z miejsca dla świadka
Mówię sędziemu i ławie przysięgłych
To samo co powiedziałem glinom
Tego dnia gdy mnie aresztowano
Jestem niewinny – zaprotestowałem
Ona po prostu czuje się odrzucona
Złamał jej serce
Ktoś, na punkcie kogo ona ma obsesję
Ona lubi brzmienie mojej muzyki
Udaje fankę mojej muzyki
To dlatego „Miłość dosięga” sprawia, że ona się zatraca
Bo nie potrafi oddzielić faceta od muzyki
I mówię to wszystko z miejsca dla świadków
Ale moja dziewczyna wylewa łzy
Stała się silniejsza niż kiedykolwiek mógłbym się spodziewać
Jak ta piosenka The Zutons „Valerie”
Lecz przysięgli nie wydają się tego kupować
A ona mnie denerwuje
Stawiam czoła temu, z czym próbuję się zmierzyć
Oczy wszystkich są we mnie utkwione jak bym był mordercą
Chcą mnie przymknąć
I wyrzucić klucz
Chcą mnie usunąć
Chociaż powiedziałem im, że…
Powiedziała: kocham cię chłopcze
Kocham twoją duszę
Powiedziała: kocham cię skarbie, och, och, och (tak zrobiłaś)
Powiedziała: kocham cię bardziej niż można wyrazić słowami
Powiedziała: kocham cię skarbie
Więc powiedziałem: dlaczego do cholery traktujesz mnie w ten sposób, nie wiesz co to miłość
Nie robiłabyś mi tego gdybyś wiedziała
