środa, 12 listopada 2008

W zeszłe święta ♪



W zeszłe święta
Ofiarowałem ci swoje serce
Lecz już następnego dnia
 Oddałaś je
W tym roku
By uchronić się od łez
Ofiaruję je komuś wyjątkowemu

W zeszłe święta
Ofiarowałem ci moje serce
Lecz już następnego dnia
 Oddałaś je
(Oddałaś je)
W tym roku
By oszczędzić sobie łez
Ofiaruję je komuś wyjątkowemu
(Wyjątkowemu)

Nauczony przykrym doświadczeniem
Trzymam się z dala
Lecz wciąż przykuwasz mój wzrok
Powiedz mi, kochanie
Czy poznajesz mnie?
Cóż
Minął rok
Nie dziwi mnie to
(Wesołych Świąt)
Zawinąłem to i wysłałem
Z notką mówiącą: "Kocham cię"
Naprawdę tak myślałem
Teraz już wiem jakim byłem głupcem
Ale gdybyś mnie teraz pocałowała
Wiem, że znów byś mnie nabrała

W zeszłe święta
Ofiarowałem ci swoje serce
Lecz już następnego dnia
 Oddałaś je
(Oddałaś je)
W tym roku
By uchronić się od łez
Ofiaruję je komuś wyjątkowemu
(Wyjątkowemu)

W zeszłe święta
Ofiarowałem ci moje serce
Lecz już następnego dnia
 Oddałaś je
W tym roku
By oszczędzić sobie łez
Ofiaruję je komuś wyjątkowemu
(Wyjątkowemu)

Pokój pełen ludzi
Przyjaciele o zmęczonych oczach
Ukrywam się przed tobą
I twoją oziębłą duszą
Mój Boże, myślałem, że jesteś
Kimś, na kim można polegać
A ja?
Chyba byłem ramieniem, na którym mogłaś się wypłakać

Fałszywa mina na twarzy kochanka
Z żarem w sercu
Facet udający kogoś innego
Lecz ty rozdarłaś moje serce
Teraz, kiedy odnalazłem prawdziwą miłość
Już nigdy więcej mnie nie ogłupisz

W zeszłe święta
Ofiarowałem ci swoje serce
Lecz już następnego dnia
 Oddałaś je
(Oddałaś je)
W tym roku
By uchronić się od łez
Ofiaruję je komuś wyjątkowemu
(Wyjątkowemu)

W zeszłe święta
Ofiarowałem ci moje serce
Lecz już następnego dnia
 Oddałaś je
W tym roku
By oszczędzić sobie łez
Ofiaruję je komuś wyjątkowemu
Wyjątkowemu

Fałszywa mina na twarzy kochanka
Z żarem w sercu
(Ofiarowałem ci swoje serce)
Facet udający kogoś innego
Lecz ty rozdarłaś mu serce
Może za rok
Ofiaruję je komuś
Ofiaruję je komuś wyjątkowemu
Wyjątkowemu
Komuś

... ®